Pracujemy pod wpływem silnego stresu
Prawie żaden kraj na świecie nie pracuje w takim napięciu jak Polacy, a wszystko przez:
– konieczność pracy w pośpiechu,
– wyższe wymagania pracodawców
– obawę przed zwolnieniem
Firmy coraz częściej spodziewają się od kandydatów wysokiej odporności na stres. Trzymanie nerwów na wodzy jest szczególnie cenione na stanowiskach kierowniczych oraz tych związanych z obsługą klienta.
Z badań wynika, że u kierowników za stres winić należy przede wszystkim coraz większą odpowiedzialność oraz obowiązek zarządzania i oceny pracy innych. Z kolei w przypadku osób zajmujących się bezpośrednią obsługą klientów źródłem napięcia są przeważnie zawyżone oczekiwania klientów.
Państwowa Inspekcja Pracy za jedną z głównych przyczyn stresu podaje : nadmierne zaangażowanie w sprawy zawodowe, rywalizacja, dążenie do osiągnięć a przede wszystkim pośpiech. Stres uzależnia i jest też łatwą drogą do wypalania zawodowego. Z danych przeprowadzonych przez firmę Eurofoundu wynika, że niemal 40 procent zatrudnionych Polaków musi pracować w bardzo szybkim tempie przez co najmniej jedną czwartą dnia. Choć początkowo sytuacja ta może mieć mobilizować do działania, przy długotrwałej presji staje się niebezpieczna po prostu dla zdrowia.
Źródło :
http://www.strefabiznesu.nto.pl/artykul/w-pracy-zjada-nas-stres-54826.html